Wojciech Polakowski (15.04.1974)
Wojtek Polakowski, to piłkarz i trener Gryfa.
Najczęściej w poszczególnych meczach grający trener.
Nie znalazł się w Naszym klubie przypadkiem.
Było to przed rozpoczęciem sezonu 2007/08, kiedy na Zieloną powrócił Paweł Kryszałowicz.
I to powracający do Słupska Kryszałowicz, wrócił właśnie wtedy razem z Wojciechem Polakowskim.
Jego macierzystym klubem była Darłovia Darłowo, gdzie grał w zespole juniorów.
Już jako senior przeniósł się do Gwardii Koszalin.
Później występował w wielu klubach na różnych poziomach rozgrywek, w tym w ekstraklasie.
Po Koszalińskiej Gwardii była kolejno: Kotwica Kołobrzeg, Amica Wronki, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Unia Swarzędz, Lechia Zielona Góra, Śląsk Wrocław, Czarni Żagań, Ceramika Opoczno, ponownie Kotwica Kołobrzeg i wreszcie III-ligowa Rega Trzebiatów.
W tym ostatnim klubie pełnił rolę grającego trenera i z tego klubu przeniósł się do Gryfa, aby pełnić taką samą rolę.
Gryf pod jego wodzą i z jego grą najpierw awansował z IV ligi do III, a później robił prawdziwą furorę na III-ligowych boiskach.
Prowadził i występował jednocześnie w Naszym klubie od sezonu 2007/08 do sezonu 2010/11.
Był to świetny okres w naszej historii i wiele radości dla kibiców, którzy pod wodzą Wojciecha Polakowskiego znów mogli po latach przerwy, cieszyć się z oglądania swoich piłkarzy w III-ligowych rozgrywkach.
Jako piłkarz, grający w linii pomocy, rozegrał dla naszych barw 59 ligowych spotkań i zdobył w nich 7 bramek.
Dodatkowo rozegrał 5 spotkań w Pucharze Polski, zdobywając 2 gole.
Po zakończeniu współpracy z Gryfem, grał jeszcze w Darłowie i prowadził już jako trener kołobrzeską Kotwicę oraz Bałtyk Koszalin.
Przed rundą wiosenną sezonu 2022/23 Wojtek Polakowski dołączy ponownie do Gryfa.
Został dyrektorem sportowym oraz koordynatorem Akademii Piłkarskiej i jednocześnie trenerem zespołu rezerw w lidze okręgowej.
Na koniec taka oto ciekawostka.
W dniu 19.05.2023 Wojtek Polakowski w wieku 49 lat ponownie wybiegł na boisko w koszulce Gryfa i jako znów grający trener, poprowadził zespół rezerw do zwycięstwa 5:0 w lidze okręgowej w Czarnej Dąbrówce z tamtejszym GTS.
Wojciech Polakowski, to postać na pewno nietuzinkowa, obok której nie można przejść obojętnie.
Doskonale pamiętana w Słupsku przez kibiców.
W chwili obecnej nie ma już jego osoby w Naszym klubie, ale pamięć pozostanie na bardzo długo.