PODSUMOWANIE RUNDY 4 LIGI

Po emocjonującej jesieni posłuchajcie jak swoimi słowami rundę podsumował kapitan Trójkolorowych Patryk Dąbrowski

,,Gdyby ktoś poprosił mnie o podsumowanie jesieni jeszcze 2-3 tygodnie temu, to czułbym gniew i rozczarowanie w związku z utratą fotela lidera. Wówczas jesień bym ocenił co najwyżej przeciętnie. Jednak jak spojrzę na to na chłodno, gdy emocje po rundzie, a w zasadzie po całym roku opadły – a było ich naprawdę dużo – to jestem szczerze zadowolony. Ostatnim meczem poprawiliśmy sobie humory i ustaliśmy na komfortowej pozycji punktowej do atakowania pierwszego miejsca na wiosnę. Te 38 punktów w 17 meczach to świetny wynik. W dodatku okazałe i pewne zwycięstwo z liderem rozgrywek na ich terenie pokazuje nam jaki w nas jeszcze drzemie potencjał do wydobycia.
Trzeba docenić jak wiele na plus zmieniło się w klubie w tak krótkim czasie. Pamiętam jak udzielałem wywiadu w okolicach kwietnia/maja, w którym bałem się, że liga może nam odjechać i okręgówka staje się dla nas nie tylko złym snem, ale całkiem realna. W czerwcu wszyscy byliśmy w euforii, że utrzymaliśmy się w lidze na ostatniej prostej. Gdybym został zapytany dokładnie rok temu, gdy byliśmy blisko zamykania tabeli, czy byłbym zadowolony, gdybyśmy mieli być za rok w tym miejscu co teraz, to uznałbym to za sen nie do spełnienia. A jednak mamy to, na co sobie zapracowaliśmy i w dodatku większość z nas czuje niedosyt. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze, że mimo to czuć w nas złość sportową i głód.
Podsumowując, to był świetny rok dla Gryfa po słabszym okresie w ostatnich latach. A wierzę, że następny będzie jeszcze lepszy. Czuć, że coraz więcej ludzi interesuje się klubem. Kibice są niesamowici. Wszyscy ciągniemy się w górę. Wiosna będzie pełna emocji. Nie mogę się doczekać. Do zobaczenia na Zielonej!”