Legendy Gryfa 35

Robert Mioduszewski (10.12.1973)


Jak już wcześniej tutaj pisaliśmy, Gryf praktycznie zawsze słynął z dobrych, a czasami nawet świetnych bramkarzy. 

Bez wątpienia, jednym z nich był Robert Mioduszewski. 

Bramkaez pochodzi ze Sławna i swoją karięrę zaczynał w tamtejszej Sławie. 

Jego wielki talent dostrzegli szkoleniowcy Gryfa i szybko sprowadzil bramkarza na Zieloną. 

Wszystko to działą się przed rozpoczęciem rundy wiosennej w 1990 roku. 

Młody, bo zaledwie 17-letni Robert Mioduszewski z miejsca stał się bramkarzem nr. 1. 

Zadebiutował w Gryfie już w pierwszej wiosennej kolejce rozgrywek III ligi. 

Debiut  miał miejsce w Gdańsku, ze Stoczniowcem. Bramkarz bardzo dobrze spisał się w swoim inauguracyjnym spotkaniu i zachował czyste konto. 


10.03.1990, sobota, godz. 12,oo

Stoczniowiec Gdańsk – Gryf 0:0


Skład Gryfa: Mioduszewski Robert – Żakieta Tadeusz, Cejrowski Piotr, Niewrzałek Robert, Trawiński Aleksander – Pędzich Krzysztof, Wanat Tadeusz jr., Rubaj Roman (70’ Bednarczyk Robert), Kasperowicz Dariusz – Iwan Tomasz, Bogdzia Roman


Trener: Tadeusz Wanat 

Asystent trenera: Tadeusz Jakubowicz

Kierownik drużyny: Wojciech Ostrowski 


Grał między słupkami naszej bramki we wszystkich 19 wiosennych meczach. W kolejnych dwóch III-ligowych sezonach strzegł bramki po 27 razy, na 30 ligowych potyczek. 


Sezon 1989/90 III liga – tylko wiosną – 19 meczy na 19 

Sezon 1990/91 III liga – 27 meczy na 30

Sezon 1991/92 III liga – 27 meczy na 30


Niestety, w sezonie 1991/92 mimo bardzo dobrej postawy Mioduszewskiego w bramce, Gryf zaznał goryczy degradacji do ligi okręgowej. 

Bramkarz reprezentował już na tyle dobry poziom gry, że okręgówka to było dla niego za mało. 

Przeniósł się więc na jeden sezon do Jantara Ustka, który akurat wywalczył awans do III ligi i grał w nie w miejsce Gryfa. 

Mioduszewski cały czas piłkarsko się rozwijał i z Jantara przeszedł do Lecha Poznań. 

W Poznaniu najpierw przez jeden sezon bronił w rezerwach Lecha, aby w kolejnych trzech być już w kadrze zespołu ekstraklasy i tam bronił. 

Dalej zawędrował na rok do Zawiszy Bydgoszcz, aby ponownie wrócić na dwa sezony na Bułgarską do Poznania. 

Później przez cztery kolejne był bramkarzem nr.1 w Zagłębiu Lubin. 

Miał też roczny występ w Grecji w klubie AO Panserraikos Seres koło Salonik. 

Dalej była ekstraklasowa Polonia Warszawa i przez następne trzy sezony też grający w najwyższej naszej lidze Górnik Łęczna. 

Następnie znów bydgoski Zawisza i Ruch Chorzów. 

Na koniec bramkarskiej kariery Motor Lublin. 

W polskiej ekstraklasie rozegrał łącznie 169 spotkań. 

Po zakończeniu kariery czynnego piłkarza, zajął się szkoleniem młodych golkiperów w Lechu Poznań. 

W Naszym klubie rozegrał łącznie przez 2,5 roku 73 ligowe mecze. 

Tym ostatnim, po którym żegnał się z kibicami był wyjazdowy pojedynek z Viperą Jezierzyce. 

Kończył występy w Gryfie, tak jak i zaczynał z zerowym kontem po stronie strat. Ostatnie spotkanie w koszulce Gryfa rozegrał w takim oto towarzystwie:


20.06.1992, sobota, godz. 17,oo

Vipera ZREMB Jezierzyce – Gryf 0:4 (0:1)

Bramki: 0:1 21’ Dorosiewicz Robert, 0:2 77’ (karny) Sokołowski Adam, 0:3 86’ Dorosiewicz Robert, 0:4 88’ Bednarczyk  Grzegorz


Vipera/ZREMB: Perkowski – Liberacki, Sosnowski, Winiarski, Kulas – Czyżykowski, Rudnicki, Dobosz, Nowak (85’ Jakubiak) – Miecznikowski, Nowakowski (75’ Leńczyk) 

Gryf: Mioduszewski Robert – Małecki Piotr, Żakieta Tadeusz, Cisło Grzegorz, Stolarczyk Arkadiusz – Piołunkowski Jacek, Sokołowski Adam, Jędraszczyk Marek, Grabowski Wojciech (55’ Bednarczyk Grzegorz) – Łazański Ireneusz, Dorosiewicz Robert


Tak, czy inaczej Robert Mioduszewski start do swojej długiej kariery i gry w ekstraklasie rozpoczął w dorosłej piłce w Gryfie na Zielonej. 

Nie grał dla nas zbyt długo i szkoda, ale kibice go pamiętają.