Gryf Słupsk S.A. na swoją korzyść rozstrzygał trzy ostatnie mecze derbowe z Pogonią Lębork. Jednak spotkania między tymi drużynami mają swoje własne prawa. Kibice ze Słupska wierzą, że ich zawodnicy podtrzymają dobrą passę i czwarty raz z rzędu pokonają odwiecznego rywala.
Gryf Słupsk S.A. wygrał trzy ostatnie mecze derbowe z Pogonią Lębork.
Pierwszy mecz 7 kwietnia 2018 r. Słupszczanie wygrali 3:1 po meczu, w którym mieli niemal całkowitą kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Starcie na wiosnę 2018 r. mogło zakończyć się wyższym wynikiem dla Gryfa, jednak zabrakło wówczas trochę szczęścia.
W pamięci kibiców żywy jest także mecz z 20 października 2018 r., gdy Gryfici wyrwali zwycięstwo w ostatnich dziesięciu minutach meczu po golach Łukasza Stasiaka i Fabiana Słowińskiego. Wiele kontrowersji towarzyszyło temu spotkaniu po tym jak z boiska z czerwoną kartką zszedł Stasiak. Mimo osłabienia Słupszczanie nie ustąpili wówczas na krok i w 90. minucie meczu pięknym strzałem wynik na 0:2 ustanowił Słowiński.
Bramki z meczu w Lęborku tutaj.
Ostatni mecz derbowy rozgrywany był przy Zielonej w Słupsku. Wówczas strzelanie rozpoczął Oskar Zieliński. Skrzydłowy Gryfa w 10. minucie meczu wykonał wówczas perfekcyjnie rzut wolny i dał prowadzenie drużynie znad Słupi. W 73. minucie na 2:0 dla Słupszczan podwyższył ówczesny kapitan Gryfa Łukasz Stasiak. Natomiast Pogoń strzeliła honorową bramkę w doliczonym czasie gry.
Każde z tych spotkań nie było pozbawione dramaturgii, a zwycięstwa Gryfa nie przychodziły mu łatwo. W październikową sobotę 2019 r. na boisku w Słupsku nie wybiegną Stasiak i Zieliński, którzy zmienili kluby. Zabraknie także Słowińskiego, który zmaga się z kontuzją.
Przed naszymi zawodnikami trudne zadanie, aby podtrzymać dobrą serię w meczach z Pogonią i wygrać czwarty raz z rzędu. Wydaje się, że ostatnie wyniki przemawiają za Gryfitami, jednak na Zielonej nie będzie łatwo wygrać z Pogonią, dlatego WSZYSCY NA ZIELONĄ!!!