W słoneczne niedzielne przedpołudnie przyszło nam się zmierzyć z Pomezanią Malbork. Z drużyną która wygrała z Nami na własnym boisku w poprzedniej rundzie oraz trenerem, z którym Krzysztof Müller jeszcze nie wygrał. Do dzisiaj.
Już jutro udamy się do Sycewic na mecz z miejscową Spartą. Drużyna która w ostatnich dniach dzięki wygranej w półfinale uzyskała promocję do gry w finale Regionalnego Pucharu Polski.
Pewna wygrana Gryfa z rezerwami drugoligowej Raduni Stężyca 1:4
Podaruj nam 1,5%
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności