Podsumowanie rundy jesiennej według trenera pierwszego zespołu.
Jeszcze pół roku temu obecną liczbę punktów bralibyśmy w ciemno, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Chcieliśmy zgarnąć komplet punktów. Niestety się nie udało, ale cały czas jesteśmy w grze, w walce o awans do 3 ligi.
Najbardziej bolą dwa remisy, z Kolbudami i Arką, no i jeszcze stracona bramka w 93 minucie z Bałtykiem.
W tych trzech spotkaniach byliśmy zespołem lepszym od naszych przeciwników, stworzyliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych.
Niestety zabrakło skuteczności i przełożenia stworzonych sytuacji na bramki.
W meczu z Pomezanią czy Powiślem byliśmy zespołem słabszym i nie zasłużyliśmy na zwycięstwo.
Zdecydowanie w tych spotkaniach zabrakło kluczowych zawodników, ale też złapaliśmy spadek formy.
Na pewno kontuzje tak wielu zawodników nie pomogły, ale każdy zespół miał jakieś swoje problemy, dlatego może nie szukajmy usprawiedliwienia.
W ostatni meczu pokazaliśmy, że ten ciężki moment mamy już za sobą i cieszy to, że młodzież pokazała jak duży potencjał sportowy w nich drzemie.
Dziękuję wszystkim moim zawodnikom, to fantastyczni ludzie o wielkiej pasji do tego sportu.
Dziękuję Prezesowi i całemu zarządowi za zaufanie, a także całemu sztabowi trenerskiemu, że ze mną wytrzymują.
Wielkie podziękowania dla Pani Prezydent za wsparcie i zaufanie od pierwszego dnia.
Wielkie brawa dla Naszych kibiców, w każdym spotkaniu czuliśmy waszą siłę!
Dziękuję również wszystkim Trenerom w Akademii, a także koordynatorowi, każda z tych osób dołożyła cegiełkę do naszego wspólnego sukcesu. „Sukces” to może duże słowo…, ale wierzę, że na koniec sezonu ułożymy „te” puzzle w jedną całość i będziemy razem świętować.
Dziękuję również Trenerowi Danielowi Skokowi, współpraca układam się nam wzorowo i liczę, że w drugiej rundzie jeszcze więcej młodzieży zadebiutuje w pierwszym zespole.
Dziękujemy Robertowi Skumiałowi i Mateuszowi Szłapce za prowadzenie naszych social mediów na tak wysokim poziomie.
No i na koniec podziękowania dla Naszych sponsorów, za wiarę w nasz wspólny projekt!
Cel się nie zmienia, WALKA o 3 ligę cały czas trwa. Już nie mogę doczekać się pierwszego spotkania.
Chyba uzależniłem się od tych emocji i już chcę czuć „tą presję”
Przy okazji Wesołych Świąt dla wszystkich, spokoju i rodości w gronie rodzinnym, a także Szczęsliwego Nowego Roku i dużo zdrówka.