Już jutro, tj. 12 października w Kościerzynie przyjdzie się nam zmierzyć z miejscową Kaszubią. Zarówno nasza drużyna, jak i drużyna rywala, nie doznała w tym sezonie goryczy porażki.
Drużyna naszych rywali lekko przyhamowała na przełomie sierpnia i wrześnie, gdzie to dwa mecze zremisowała. Najpierw u siebie z zespołem Stolem Gniewino (1-1). Taki sam wynik padł tydzień później w rywalizacji z drużyną Powiśle Dzierzgoń, grając na wyjeździe.
Gryf natomiast, można powiedzieć, że start miał gorszy, wygrywając w pierwszych czterech kolejkach tylko raz. Od tego momentu to my schodzimy z boiska z kompletem punktów (siedem kolejnych zwycięstw)
Ostatnia nasza wizyta była udana o czym pisaliśmy [TUTAJ]
Jak będzie w tę sobotę ??
Jednocześnie zapraszamy na nasze profile społecznościowe :
autor: Robert Skumiał